Witajcie po dłuższej przerwie. Zatęskniłem za nowym wyzwaniem językowym. Tym razem będzie ono nietypowe.
Otóż chciałbym przyswoić sobie język słowacki od zera do poziomu B2 w - uwaga! - 12 miesięcy.
Zadanie to jest i łatwe i trudne. Z jednej strony język słowacki dzięki swoim podobieństwom jest dość przystępny dla Polaków. Z drugiej strony poziom B2 to poziom bardzo wysoki, umożliwiający swobodne wypowiadanie się na różnorodne tematy.
Projekt rozpoczynam od 1 września 2019 roku. Jego podsumowanie nastąpi 31 sierpnia 2020.
Zakupiłem już 3 podręczniki Krížom Krážom: część pierwsza do poziomu A1, część 2 do poziomu A2, część trzecia do poziomu B1.
Harmonogram przedstawia się następująco:
1 września - rozpoczęcie nauki.
1września - 31 października - przerobić Krížom Krážom A1
w październiku - wycieczka na Słowację, zakup kilku powieści
1 listopada - 31 grudnia - przerobić Krížom Krážom A2 + lektura powieści
1 stycznia - 28 lutego - przerobić Krížom Krážom B1 + lektura powieści
1 marca - 31 sierpnia - lektura pozostałych powieści (1-2 na miesiąc).
w sierpniu - wycieczka do Bratysławy
Zatem w ciągu tych 12 miesięcy mam zamiar:
1. Przerobić 3 części podręcznika Krížom Krážom.
2. Przeczytać 10-15 powieści w języku słowackim.
3. Zorganizować we własnym zakresie i odbyć co najmniej 2 wycieczki na Słowację. W czasie wycieczki porozumiewać się wyłącznie w języku słowackim.
Co sądzicie o tym planie?
Eksperyment ten ma udowodnić, że osoba zdeterminowana jest w stanie przyswoić sobie język na bardzo wysokim poziomie w okresie krótszym niż 1 rok, pod warunkiem, że będzie to język słowiański.
Na bieżąco będę was informował o postępach w nauce. Przedstawię również reportaż z wyjazdu na Słowację.
----------
Studio Muzyki i Języków Obcych Cytryna.net:
www.cytryna.net